Kolejny dzień spędziliśmy podążając w górę kanionu Saklikent. Miejsce na prawdę warte odwiedzenia. Cały czas idzie się w górę strumienia. Woda sięga głównie p kostki, ale miejscami jest po pas i wyżej. Zwieńczeniem jest kąpiel pod wodospadem. Niezapomniane przeżycie i super przygoda. Zdecydowanie polecam.
A po przygodzie można się zatrzymać na lokalną potrawę gozleme.